Czy strach ma rzeczywiście wielkie oczy?
Na to pytanie próbowali odpowiedzieć uczestnicy pierwszego wakacyjnego spotkania w filii w Łagowie. Wspólnie przeczytaliśmy krótkie opowiadanie "Księga cieni" autorstwa Patchare'a Meesukhon. Książka opowiada historię dwojga rodzeństwa podczas pierwszego dnia pobytu w ich nowym domu. Opowiadanie idealnie opisuje rzeczywistość, gdyż bardzo często zdarza się, że to czego się boimy jest najczęściej wyolbrzymiane przez nas samych i że pewne rzeczy nie są tak straszne jak nam się wydaje. Po krótkiej dyskusji o tym czego się boimy, próbowaliśmy w parach stworzyć swoje "strachy" z cieni, wylosowanych przez siebie rekwizytów.