Patrzeć oczyma wyobraźni, widzieć świat w innych barwach, puszczać wodze wyobraźni, fantazjować, o tym rozmawialiśmy na dzisiejszych letnich zajęciach w bibliotece. Spotkanie rozpoczliśmy od wysłuchania w pełnym skupieniu i z zamkniętymi oczami wiersza Zbigniewa Herberta pt. "Pudełko pełne wyobraźni". Po jego wysłuchaniu opowiadaliśmy sobie jakie obrazy pojawiały się w naszych głowach. Tłumaczyliśmy sobie dlaczego w odniesienu do tego samego wiersza, każdy wyobrażał je sobie inaczej. Poznaliśmy dobre i złe strony wyobraźni, kiedy fantazjowanie wprowadza nas w dobry nastrój, a kiedy nas przeraża. Później wykorzystując karty do gry Dixit puściliśmy wodze naszej wyobraźni i stworzyliśmy jedną wspólną historię:
W dalekiej krainie Wielkiego Smutku mieszkał bardzo smutny chłopiec. Pewnego dnia znalazł magiczną klepsydrę. Mieszkała w niej dobra wróżka, która miała moc przenoszenia ludzi do innych światów. Spełniła ona prośbę chłopca i sprawiła że znalazł się on w świecie wesołych parasoli. Lecz zanim przeteleportował się tam za pomocą jajoportu, ostrzegła go, że nie może tam pozostać na zawsze. Nim spadnie ostatni płatek stokrotki musi z powrotem wrócić do domu. Chłopiec był zachwycony Krainą Parasoli i zapragnął pozostać tu na zawsze. Od kapitana kurczaka dowiedział się, że aby tu pozostać, musi iść do syreny i pytać o radę. Udał się więc chłopiec nad brzeg morza by z nią porozmawiać. Okazało się, że musi zdobyć serce smoka, które jest przepustką do Krainy Parasoli. Waleczna dusza chłopca pozwoliła mu wejść do wnętrza smoka i zabrać jedno, z trzynastu jego serc. Zdobycie serca odróciło zaklęcie i chłopiec zamieszkał na zawsze w krainie radości. Od tego czasu juz nigdy nie był smutny.