Gipsowe odlewy były tematem naszych dzisiejszych zajęć warsztatowych. Zaczęliśmy od krótkiej pogadanki na temat gipsu odpowiadając sobie na pytanie - z czym się kojarzy gips i czy te wspomnienia zawsze są miłe?
Pierwszym zadaniem, któremu musieli sprostać młodzi artyści to samodzielne wykonanie pudełka, które posłużyło nam jako forma do odlewu . Następnie każde z dzieci dno swojego pudełka wyłożyło gliną. Kolejny etap naszej pracy miał polegać na robieniu odcisków, do których postanowiliśmy wykorzystać kwiaty, zioła i trawy znalezione na łące. Spacer w poszukiwaniu odpowiednich roślin okazał się miłym akcentem naszego spotkania. Zerwane kwiaty odciskaliśmy mocno w glinie, aby pozostał ślad po wyjątkowej kompozycji kwiatowej. Najwięcej radości sprawiło dzieciom samodzielne przygotowanie masy gipsowej czyli gipsu w proszku połączonego z ciepłą wodą. Tak przygotowaną masę wylali na swoje prace. Na efekt naszych prac trzeba było poczekać do kolejnych zajęć.
Drugi dzień naszej zabawy z gipsem rozpoczął się od trudnego zadania. Trzeba było odłączyć bardzo ostrożnie gips od gliny tak aby go nie uszkodzić. Następnie wyczyszczone dokładnie szczoteczką do zębów obrazki, malowaliśmy farbami według własnego pomysłu. Pozostałości w postaci odłamków gipsu wykorzystaliśmy do narysowania toru zabaw, na którym dzieci chętnie spędziły aktywnie ostatnie minuty spotkania.
Zapewne po naszych zajęciach, gips już nigdy nie będzie kojarzył się źle ;-)