Przedostatnie wakacyjne spotkanie było pełne ciekawych doświadczeń i na pewno przysporzyło dzieciom wielu wrażeń. Wszystko to dlatego, że dzisiaj zajęły się tematem burzy. Na wstępie odbyła się pogadanka podczas której padły odpowiedzi na pytania:
-
Czym charakteryzuje się burza?
-
Jak zachować się gdy nadejdzie?
-
Które miejsca nie są właściwym schronieniem, gdy słyszymy grzmoty?
Później uczestnicy obejrzeli krótki film, który przedstawiał jak powstaje piorun. Na jego podstawie dzieci miały wykonać pierwsze z zadań.
Pocierały napompowany balon o bawełnianą ściereczkę w celu naelektryzowania go, po czym dotykały nim nakrętki od słoika. Zbliżając palec do pokrywki mogły zaobserwować jak przeskakuje iskra, którą można porównać do pioruna.
Następnie dzieci tworzyły burzę w słoiku. Do tego doświadczenia potrzebne im były:
-
słoik wypełniony wodą (do ¾ wysokości)
-
4 łyżki oleju
-
plastikowy kubeczek
-
kawałki bibuły
-
ocet
-
strzykawka
-
mieszadełko
W celu uzyskania kolorowych barwników dzieci polewały kawałki bibuły octem. Następnie kolorową ciecz wstrzykiwali delikatnie do słoika wypełnionego wodą i olejem. Dzięki temu mogły obserwować pięknie tańczące w wodzie nitki kolorów.
Kolejne doświadczenie przedstawiało jak powstaje deszcz. Do jego wykonania użyliśmy: słoika z wrząca wodą, talerzyka oraz kostek lodu.
Na słoik z wodą nałożyliśmy talerz z kostkami lodu i mogliśmy obserwować jak na ścianach słoika skrapla się woda.
Potem dzieci wysłuchały bajki ,,Historia o burzy kota Mruczka” Pawła Księżyka.
Następnie samodzielnie tworzyły kolorowy deszcz. Do kubeczka wypełnionego wodą i pianką do golenia wlewali wcześniej przygotowane kolorowe ciecze. Chmura z pianki szybko napełniła się barwami a w wodzie można było podziwiać niesamowity ,,deszcz”.
Ostatni eksperyment był wręcz hipnotyzujący. Aby go wykonać potrzebne były:
-
dzbanek wypełniony olejem (do 3/4wysokości)
-
¼ szklanki octu
-
bibuła
-
soda oczyszczona
Do dzbanka wypełnionego sodą i olejem dzieci dodawały po kilka kropel kolorowych barwników(bibuła i ocet). Pierwsze wrażenie wywoływało efekt WOW, bo wlewana ciecz przekształcała się w poruszające się w górę i w dół bąbelki. Niekiedy dało się też zauważyć powstające wulkany.
Dzieci bogatsze w nową wiedzę, wspomnienia i doświadczenia zakończyły dzisiejsze spotkanie wspólną zabawą.