Kolejne spotkanie naszego klubu, kolejna ambitna książka. "Trzydzieści srebrników" - książka węgierskiego pisarza Sándor Márai nie jest zwyczajną powieścią. Brak w niej akcji i bohaterów, których losy można śledzić z zapartym tchem. W tę książkę należy się "wczytać". Przedstawia ona filozoficzno-religijne przemyślenia autora dotyczące wydarzeń z życia Jezusa, a jego uwaga koncentruje się głównie na postaci Judasza. Wykorzystując pisarską wyobraźnię oraz wierzenia jakie otrzymał w młodości, autor próbuje odpowiedzieć sobie na pytanie: Dlaczego Judasz zdradził?
Pierwsza połowa książki zawiera wyjaśnienia autora, które mają wprowadzić czytelnika w czasy lat trzydziestych nowej ery, kiedy to Palestyna jest pod panowaniem Cesarstwa Rzymskiego. Czasy są trudne, żydzi spodziewają się, a właściwie przeczuwają przełom, niektórzy oczekują wyzwolenia spod okupacji dalekiego Rzymu, czekają na Mesjasza, który wróci państwo izraelskie do potęgi za czasów królów Dawida i Salomona. Nikt nie przypuszczał, że Mesjasz już przyszedł w osobie "syna ubogiego cieśli z Nazaretu".
Te wszystkie wyjaśnienia mogą byc nużące, ale druga część lektury jest bardzo ciekawa, ponieważ w interesujący sposób autor przedstawia rozmowę Judasza Iskarioty z celnikiem Mateuszem. Judasz jest człowiekiem wykształconym, bogatym, przybył do Tyberiady na kurację w ciepłych źródłach siarkowych. Przyłączył się do Jezusa i jego Apostołów, którzy byli z pochodzenia Galilejczykami. Judasz natomiast pochodził z Judy i uczniowie Jezusa traktowali go jak obcego, ale i on do nich podchodził z dystansem i pogardą, bo byli prostymi rybakami, rzemieślnikami. Cuda i nauki Jezusa budziły w nim duże wątpliwości, chciał je poznać rozumem, ale serce jego było zimne i pyszne.
Przeczytanie powieści, nie daje nam jednoznacznej odpowiedzi na nurtujące pisarza pytanie: dlaczego Judasz okazał sie zdrajcą i wydał Jezusa za tytułowe "trzydzieści srebrników". Sándor Márai jako publicysta wnikliwie i po dziennikarsku opisuje wydarzenia i osoby, ale nie narzuca swojej wizji, często używa słów "prawdopodobnie", "możliwe, że tak było" i skłania czytelnika do indywidualnych wniosków i przemyśleń.