Len pięknie kwitnie, zaczynają się już pojawiać pierwsze torebki nasienne, oznacza to, że już niebawem przyjdzie pora na jego rwanie. Powoli szykujemy się do zbioru. Na kolejnym spotkaniu panie z KGW opowiadały jak to kiedyś wyglądała praca przy zbiorach, nie tylko lnu, ale i innych pracach polowych. Dawniej, podczas ciężkiej pracy rolnicy umilali sobie czas wspólnym śpiewem i opowieściami. Dlatego aby być przygotowanym do zbioru naszego lnu, panie z KGW uczyły dziś wszystkich piosenki, która będzie nam towarzyszyła przy żniwach.
Hej tam pod las (x 2) zielenieńki
Wybierała panna Kasia len drobnieńki
Wybirała, wybirała i ścieliła
i tak sobie hen do lasa przemówiła.
Hej ty lesie, szumny lesie, szumne drzewa
Dla kogóż mnie młodziusieńką mama chowa
Nie wydaj mnie moja mamo za pijaka
bo niedobra moja dola lada jaka
A wydaj mnie mamo za takiego
żeby on mnie szczerze kochał, a ja jego.