Po co są rymy w wierszu? Tym pytaniem rozpoczęliśmy nasze dzisiejsze spotkanie. Aby ułatwić odpowiedź trzecioklasiści wysłuchali dwóch wierszy - jeden był rymowany, a drugi był tzw. białem wierszem - pozbawionym rymów. Bez dwóch zdań wszystkim podobał się bardziej ten pierwszy. Uznali, że wiersz rymowany jest weselszy, ciekawszy, łatwiej wpada w ucho i szybciej go zapamiętujemy. W kilku przygotowanych ćwiczeniach, każdy mierzył się z wymyślaniem rymów, najpierw do własnego imienia, później do losowo wybranych wyrazów. Na zakończenie wykorzystując wiersz pt. "Kwadratowa krowa" pani Agnieszki Frączek zmodyfikowaliśmy go według własnego pomysłu. Zamieniliśmy gotowe rymy na inne przez nas wymyślone. Stworzyliśmy dzięki temu nowy, bardzo zabawny tekst utwierdzając się w przekonaniu, że rzeczywiście "rymowanie zmienia zdanie".