Za nami czwarte spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w bibliotece w Rudkach dotyczące twórczości Marii Konopnickiej. Tym razem uczestniczki spotkania miały okazję powspominać dziecięce lata, przypominając sobie utwory poetki skierowane właśnie do dzieci. A jak się to zaczęło, że Konopnicka rozpoczęła pisać dla dzieci?
W 1884 roku ukazała się opowiastka Konopnickiej „Jak się dzieci w Bronowie z Rozalią bawiły”. Utwór otwierał zbiór „Światełko”, książkę dla dzieci napisaną zbiorowo przez grono autorów polskich. Opowiastkę tą zauważył Michał Arcta, który prowadził cenione wydawnictwo. Zaproponował Konopnickiej współpracę i tak pisarka zaczęła na poważnie zajmować się literaturą dziecięcą. Konopnicka w swoich utworach proponowała coś nowego odmiennego od dotychczasowych utworów proponowanych przez innych autorów w XIX w. Humor, dobrą zabawę i wysoki poziom literacki to możemy znaleźć w jej utworach. Poetka widziała w dzieciach pełnoprawnych czytelników, chciała, aby jej utwory zabawiały, rozśmieszały, wzruszały i pobudzały wyobraźnię. Na spotkaniu odczytaliśmy parę wierszy poetki takich jak 'Muchy samochwały", "Stefek Burczymucha", "Pszczółki", "Jesienią, jesienią sady się rumienią" , oraz fragment książki " O krasnoludkach i o sierotce Marysi".