Za nami drugie wakacyjne spotkanie, na którym zadałam dzieciakom trudne pytanie.
Skąd się biorą imiona? Po chwili zastanowienia, dzieci odpowiedziały jednogłośnie, że to rodzice wymyślają imiona dla swoich dzieci. Oczywiście, że tak, ale co skłoniło waszych rodziców, żeby akurat takie imię wybrać. Rozmowa rozwinęła się, niektórzy nie wiedzieli, niektórzy się domyślali, ale jedna z dziewczynek po chwili namysłu powiedziała.
„Moja mama zanim mnie urodziła lubiła słuchać pewnej piosenki, gdzie w refrenie, wymieniano moje imię Magdalena. Moja mama postanowiła, że jeżeli urodzi dziewczynkę to będzie miała na imię Magdalena. No i jestem”
Po wysłuchaniu tej historii inne osoby stwierdziły, że się też dowiedzą i też opowiedzą przy następnym spotkaniu historię swojego imienia.
Podczas spotkania dzieci dowiedziały się, skąd się wzięły imiona w Polsce? Czym są przydomki oraz o czym mówią imiona?
A z książki „Portrety imion dziecięcych” dzieci wysłuchały humorystycznych wierszy o swoich imionach.
W drugiej części zajęć dzieci tworzyły z gliny samoutwardzalnej tabliczki ze swoim imieniem. Praca przy glinie sprawiła im dużo przyjemności. Oprócz tabliczek, dzieci wykonały kubki, miseczki i różne ozdoby. Swoje rękodzieła pozostawiły w bibliotece do wyschnięcia, ponieważ podczas następnego spotkania będą je malować, aby uzyskać końcowy efekt.