Wiklina to materiał odnawialny pochodzący z krzewów wierzby, które są uprawiane specjalnie w celu pozyskania surowca do plecionkarstwa. Jest to surowiec naturalny i biodegradowalny, który może być wykorzystywany do produkcji różnych wyrobów, takich jak kosze, meble, maty czy dekoracje. Dzięki swoim właściwościom, wiklina stała się jednym z najpopularniejszych materiałów plecionkarskich, a jej zalety jako materiał odnawialny są szczególnie doceniane w kontekście ekologii i zrównoważonego rozwoju.
Charakterystyczne kosze z miejscowości Lucimia w gminie Przyłęk, których umiejętność wyplatania została wpisana na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego wyplatane są właśnie z wikliny, którą pozyskiwano na brzegach rzeki Wisły. Wiklina oraz wykonywane z niej kosze stosowane są od lat w gospodarstwach nadal służą do przechowywania różnych rzeczy czy przewożenia np. ziemniaków czy jabłek.
Pierwszy dzień warsztatów plecionkarskicj dla drugiej grupy uczestników w ramach projektu „Klimatycznie w Bibliotece” poznali zarówno teoretyczne, jak i praktyczne aspekty tego tradycyjnego rzemiosła. Zajęcia poprowadzili doświadczeni rzemieślnicy – Magdalena Solecka oraz Łukasz Kilijanek, którzy wprowadzili uczestników w świat lucimskiego plecionkarstwa, krok po kroku pokazując, jak rozpocząć wyplatanie kosza kabłącoka.
Podczas warsztatów uczestnicy zostali zapoznani z metodą wyplatania wikliny, a także z fachowym nazewnictwem stosowanym w rzemiośle plecionkarskim. Konstrukcja tradycyjnego koszyka – składa się z trzonu, który stanowi kabłąk oraz stojak.
Instruktorzy opowiedzieli, jak przygotować wiklinę do plecenia, jak wyplatać wierzchnią warstwę koszyka i jakie techniki stosować, by cała konstrukcja była solidna i estetyczna. W pierwszym etapie pracy pokazali, jak wygina się kabłąk, który ma kształt litery "U". Jest wplatany trwale, aby służyć jako „rączka” kosza. Pręt podtrzymujący wygięcie - „kabłąk”stanowi podstawę ściany tylnej. Innym kluczowym elementem konstrukcji tego kosza jest „stojok”. Montowany jest trwale naprzeciwko tylnej ściany.
Na tak przygotowanej podstawie uczestnicy rozpoczęli wyplatanie dna kosza. Dodająć poszczególne pręty wplatane w dno kosza, których powinno być 9. W trakcie pierwszego dnia warsztatów wszystkim uczestnikom udało się wypleść dno i rozpocząć wyplatanie ścian kosza tj. waszt.
Na koniec zajęć pierwszego dnia większość uczestników przywiązała obginkę do żeber wyplatanego kosza i zamocowała tylne żebra.